Ciągnąca się aż po horyzont Sahara, misterne wzory spękanej ziemi spragnionej wody, feeria barw marokańskich straganów wypełnionych gwarem i intensywnym aromatem przypraw, bezkres sawanny i niczym nie zmącony nurt Zambezi. Odkryj swoją wewnętrzną dziką naturę i poczuj klimat odległych podróży nie wychodząc z domu. Afryka inspiruje designerów. Zwierzęce wzory, motywy plemienne, wszystkie odcienie ziemi przełamane kontrastującymi, intensywnymi barwami. To w skrócie przepis na egzotyczne wnętrze, w którym tradycja podróżniczych ekspedycji spotyka się z ponadczasowym wzornictwem.
Afryka nie zna kompromisów, nie uznaje półśrodków. Nie można w niej być w niej „trochę” albo „jakby”. Mocne kontrasty, intensywne barwy i różnorodne faktury – tym afrykańskie wnętrza witają swoich gości już od progu. Obecność dodatków dekoracyjnych zawdzięczamy odkrywcom tego pełnego tajemnic kontynentu, którzy zafascynowani afrykańską kulturą zaczęli przywozić do Europy cenne przedmioty. Liczne wyprawy, które stały się modne pod koniec XIX wieku zaowocowały wnętrzarskim eklektyzmem z nutą art deco, który inspiruje po dziś dzień.
Kolor!
Tu nie ma miejsca na niedopowiedzenia. – Afryka charakteryzuje się mocnymi doznaniami kolorystycznymi, które stanowią intrygującą harmonię z całą paletą brązów i beży. Zacznij od podstaw – czyli od koloru ścian. Postaw na intensywne pigmenty z charakterem. Jeśli obawiasz się, że kolor ścian zdominuje przestrzeń, możesz skontrastować go z jasnobeżowymi tekstyliami: zasłonami, narzutą na sofę, poszewkami. Taki zabieg nada wnętrzu szlachetności – podkreśla Hanna Maruta, główny stylista marki home&you.
Źródła światła
W naszych wnętrzach najczęściej można je podzielić na trzy rodzaje: naturalne, centralne usytuowane na środku pomieszczenia oraz jedno boczne, np. w postaci lampy stojącej. W stylu afrykańskim światło odgrywa znaczącą rolę. W końcu oryginalne dodatki wymagają odpowiedniej oprawy. Dobrym zwyczajem są eksperymenty z oświetleniem. Czasami wystarczy kilka niewielkich punktów świetlnych, aby nasze wnętrze nabrało zupełnie nowego wyglądu.
Pamiątki z wyprawy
Tak najczęściej można zdefiniować charakter dodatków w stylu afrykańskim. Hebanowe figurki, misternie zdobione misy, połyskujące wazony, szkatułki wykończone ornamentami. To również zdjęcia z podróży oprawione w ramki na zdjęcia kojarzące się ze stylem kolonialnym. We wnętrzach w stylu afrykańskim obowiązuje jedna zasada – brak zasad. Tutaj naprawdę można sobie pozwolić na wiele i kwestia przepychu absolutnie nie stanowi żadnego problemu. Pamiętajmy, aby wnętrze intrygowało i niczym odległy afrykański ląd, zachęcało do lepszego poznania właścicieli.
Diabeł ponoć tkwi w szczegółach…
…a piękno kryje się w detalu. Afryka składa się z miliona, czasami sprzecznych pierwiastków, które współtworzą nietuzinkową mieszankę kolorów, wzorów, kształtów i deseni. Ta oddziałująca na zmysły mieszanka powinna mieć swoje odbicie w wystroju wnętrza. Zadbajmy o to, aby wyeksponować detale, które zdefiniują przestrzeń. Czasami może to być zwierzęcy print na poduszce, który powtórzymy w kilku innych elementach dekoracyjnych, albo oryginalna lampa nawiązująca do tradycyjnego afrykańskiego wzornictwa.
Więcej inspiracji znajdziesz: http://home-you.com/pl/
dostarczył infoWire.pl
Link do strony artykułu: https://ww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/przywitanie-z-afryka-aranzacja-pelna-etnicznych-akcentow